poniedziałek, 3 marca 2014

Cupcakes

Hei! Dopiero wtorek :(. Dzisiaj obudzil mnie budzik ktory ostatnio byl kupiony i nie wiedzialam jak wylączyć więc się głowiłam przez 10min, az przestal ale i tak nie wiem jak tego dokonala. Dzisiaj w szkole klamka od drzwi wbila mi sie w brzuch :P. Po szkole z Martą poszłam na obiad na stare miasto było fajnie, ale zimno.  Zjadlam tam pizze dnia, była smaczna ale nie pamiętam jak nazywał się ta pizzeria, bo byłam pierwszy raz. Potem poszlam ja pierwsy raz cupceke-kowni (jest takie słowo?)  muffiniarni a babeczki chodz były drogie ( jedna 8zl ) to były, słodkie, napychające i smaczne, a jak pięknie przyozdobione (mniam).



Kto jutro będzie w Warszawie na koncercie Jamesa Artura o 20:00 i zapłacił za bilety tylko 89zł??? Ja nie niestety a bardzo chcialam, bilety wyprzedane :'(. A moja kolezanka sobie pojedzie pozazdrościć. Ja chcę tam jechać !!! Obecnych będzie tylko 300 osob bo to w klubie się odbędzie, moze efektów nie będzie świetnych jak na koncercie Pink floyd ale mozna go zobaczyc na żywo. Jeszcze pochodziłam po sklepach szukając sukienki na chrzest siostry, znalazłam !!!! lezala idealnie,jak by mi byla przeznaczona ale kosztowała 160zł.



 Pa:*





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz